wstecz #

Stare Osieczno

niewielka wieś nad Drawą, przy głównej szosie Gorzów Wlkp. - Gdańsk.

Początki osady sięgają średniowiecza. Pierwszy raz wzmiankowana w 1337 r, jako warowne miasteczko z zamkiem. To niewielka wieś o bogatej przeszłości. Położona na pograniczu w strategicznym miejscu przeprawy przez Drawę. 

Wzmianki o osadzie "Osieczno" już z XIII w. Tu przekraczał Drawę średniowieczny trakt handlowy z Wielenia przez Radęcin, Choszczno do Stargardu, a także szlak z Gorzowa do Gdańska. Wzdłuż Drawy odgałęziała się na północ "droga solna" do Kołobrzegu.

Aż do końca XVIII w. była graniczną miejscowością Nowej Marchii. Strona marchijska wzniosła przy granicznym brodzie drewniany zamek, a osada zyskała rangę miasteczka. Przez krótki czas w XIV w. Stare Osieczno znajdowało się w polskich rękach, władane przez sta­rostę Mikołaja Baworowskiego. 

Most na rzece był wzmiankowany już w 1405 r. W l poł. XV w. miejscowość wraz z mostem znajdująca się w rękach krzyżackich była kilkakrotnie niszczona przez wojska polskie. Zamek i osiedle zniszczone w wyniku starć polsko-brandenburskich w 1atach 1405-1407, po kolejnych walkach w 1420 i 1456 r. nie podniosło się już z upadku. W wyniku tego miejscowość podupadła i straciła prawa miejskie.

Nie pozostały żadne ślady po zamku. W jego miejscu, na wzgórzu stoi dziś kościół. W XVI w. był tu tylko pałacyk myśliwski margrabiów brandenburskich. 

Począ­tek dzisiejszej osadzie dał założony na początku XVII w. folwark. W XVIII w. był tu tartak, młyn, gorzelnia, faktoria solna i wytwórnia kamieni młyńskich. 

XIX w. przyniósł dla Starego Osieczna dalszy roz­wój. Wybudowano drogę Berlin - Królewiec, powstała poczta, poste­runek żandarmerii, siedziba nadleśnictwa, gospoda, sklepy.

Strategiczne znaczenie przejścia przez Drawę docenili Niemcy. W latach trzydziestych w okolicy wybudowano silny węzeł obronny Wału Po­morskiego, składający się z kilkudziesięciu różnej wielkości schronów żelbetowych.

 Wał Pomorski (Die Pommernstellung, Pozycja Pomorska) to linia fortyfikacji stałych zbudowana w latach 1932-44 wzdłuż wschodniej granicy Niemiec. Zadaniem jej było zabezpieczenie Pomorza przed atakiem ze strony Polski będącej w sojuszu z Francją. 

Fortyfikacje przebiegały od Bałtyku (jez. Bukowo), przez Krąg, Polanów, jez. Bobięcińskie Wielkie, Biały Bór, Szczecinek, wzdłuż rzeki Piławy, Nadarzyce, Wałcz, Tuczno, wzdłuż rzeki Runicy, jezior w dolinie Płocicz­nej, Stare Osieczno, zachodni brzeg Drawy, Drezdenko, północny brzeg Noteci, do Santoka, gdzie Wał Pomorski stykał się z Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym.

Istotą fortyfikacji było ponad 1000 żelbeto­wych schronów rozmieszczonych na długości prawie 300 km. Obiekty te byty do­skonale wkom­ponowane w te­ren, połączone siecią rowów strzeleckich, stanowisk arty­lerii, osłonięte pasem zapór przeciwpancer­nych i przeciw­piechotnych. Obiekty bojowe uzbrojone byty w broń maszy­nową. Uzupełniały je schrony obserwacyjne i bierne stano­wiące ukrycia dla wojsk wal­czących w po­lu. Na najistotniejszych ze strategicznego punktu widzenia miejscach wzniesiono tzw. grupy warowne - zespoły schronów połączone pod­ziemnymi chodnikami, oraz schrony ciężkie mogące przez dłuższy czas bronić się w okrążeniu. 

W 1945 r. pomimo szczupłości obsadzających je wojsk fortyfikacje Wału Pomorskiego odegrały istotną rolę w działa­niach wojennych na Pomorzu. Pozycja została przełamana w okresie 28 stycznia -1 marca 1945 r., przez wojska sowieckie i polskie. Po woj­nie większość schronów została wysadzona w powietrze.

Paradoksem historii może być fakt, że pierw­sze przełamanie linii Wału Pomorskiego na­stąpiło na jednym z naj­mocniej ufortyfikowa­nych jego odcinków -w Starym Osiecznie. Dokonał tego 28 stycz­nia 1945 r. oddział wy­dzielony 2 Armii Pancer­nej Gwardii. Posłużono się fortelem, w którym na zdobycznych nie­mieckich czołgach, so­wieccy żołnierze prze­brani w niemieckie mundury wtargnęli na­gle na most przez Dra­wę wywołując konster­nację szczupłej niemiec­kiej obrony, która nie zdążyła wysadzić mo­stu. Po krótkiej, dosłow­nie kilkuminutowej wal­ce Niemcy wycofali się do pobliskich bunkrów, w których nie podjęli jednak obrony uciekając po pewnym czasie w głąb puszczy. Nie niepo­kojone przez nikogo sowieckie czołgi dotarty niebawem do Dobiegniewa, a już 31 stycznia Rosjanie uchwycili przyczółki na lewym brzegu Odry nieopodal Kostrzyna.

Z obiektów godnych obejrzenia warto zobaczyć neogotycki kościół Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, pochodzący z lat 60-tych XIX w. Zbudowany na unikalnym planie ośmioboku, nakryty dachem namiotowym z sygnaturką. Wnętrze przekryte stropem belko­wym. Neogotycki ołtarz trójdzielny. Pozostałe wyposażenie - współ­czesne. Przy drodze do Głuska ciekawy duży cmentarz ewangelicki z ruinami kostnicy. W ogrodzeniu cmentarza świetnie zamaskowany schron obserwatora artylerii z zachowanym stalowym dzwonem ob­serwacyjnym (unikat!). 

Na wzgórzu tuż za wsią ruiny potężnego, dwukondygnacyjnego schronu „Dromedar". Inny duży schron, lepiej za­chowany znajduje się ok. 2 km na płd., przy drodze do Łęczyna. W oko­licznych lasach jeszcze kilkadziesiąt innych bunkrów. W przyszłości planowane jest ich udostępnienie przez stworzenie skansenu fortyfika­cyjnego.

W miejscowości są: sklep, przystanek PKS na lokalnej linii z Sitnicy do Dobiegniewa, oraz na linii Walcz - Gorzów Wlkp. Kościół filialny parafii Radęcin. Miejsce biwakowania nad Drawą